W dzisiejszych czasach wiele osób poszukuje swojej drogi na godne życie, próbując każdej z możliwych form zatrudnienia. Najlepszą z nich jest oczywiście samozatrudnienie, bowiem najlepszym wyjściem jest być sam dla siebie szefem, bez proszenia o urlopy, bez zbędnego stania „nad głową” i pilnowania każdego Twojego ruchu.
Branża czystości? To bardzo dobry pomysł. Prawdą jest to, że nie ma gospodarstwa domowego, mieszkania, domu, biura, Sali czy jakiegokolwiek pomieszczenia, które nie posiadałoby dywanu, wykładziny, chodniczków czy też kanapy, krzeseł, foteli, podnóżków, materacy czy też wózków dziecięcych czy fotelików samochodowych. Wewnątrz branży mówi się potocznie „ile okien tyle dywanów”, a i baczne oko szybko zauważy na jaką skalę poszukiwane są w popularnych wyszukiwarkach google frazy takie jak pranie dywanów, pranie kanap czy pranie tapicerki samochodowej.
Mówi się, że jeszcze kilkanaście lat temu w tym biznesie można było zarobić kokosy. Średnie wynagrodzenie nawet w najsłabszych miesiącach sięgało minimum 3 średnim wynagrodzeniom krajowym – całkiem nieźle ! W sezonie to absolutny boom.
Aktualnie sporo osób poszukuje możliwości rozwoju, niestety nie zakładając działalności gospodarczej, a działając na szaro często oferując swe usługi po bardzo niskich kosztach. Dodatkowo zawsze wybierają sprzęt niski jakościowo, nieefektywny, słabą chemię co skutkuje bardzo szybko weryfikacją przez Klientów i rynek. Zdecydowana większość z nich ginie śmiercią naturalną już przed końcem pierwszego roku swej działalności.
Powodem jest przede wszystkim kilka kluczowych czynników – brak wyszkolenia, a korzystanie jedynie ze wskazówek przez nagrywających na you tube, korzystanie z zasłyszanych wskazówek i szemranych podpowiedzi forumowiczów gdzieś w sieci. Jeśli dołożymy brak umiejętności działań na polu poszukiwania klienta i aktywności w internecie na szeroką skalę – upadek gwarantowany.
Szkolenia – to klucz do sukcesu. Rozwój swoich umiejętności, bądź ich podniesienie o level wyżej to warte zachodu działania.
Czy muszę dużo zainwestować, aby rozpocząć działalność związaną z pralnictwem?
Wbrew pozorom to biznes, który przynajmniej z początku nie wymaga wielkich wkładów finansowych, aby rozpocząć przygodę. Kilka tysięcy złotych zdecydowanie wystarczy, aby zająć się większością zleceń. Największym wydatkiem jest zakup odkurzacza piorącego, w drugiej kolejności akcesoria oraz chemia.
Niestety zakup powyższego nie załatwia wszystkiego. Przejdź SZKOLENIE !
Bardzo ważną kwestią jest zakup i przejście odpowiedniego i specjalistycznego szkolenia – najlepiej z opcją indywidualnego wsparcia dla Kursanta – to bardzo ważne z uwagi na to, iż przynajmniej z początku może na „polu bitwy” wypaść nam potrzeba skonsultowania konkretnego przypadku, sposobu postępowania – z pomocą przyjdzie telefon bądź sms do Szkoleniowca, który zawsze wesprze fachową poradą.
Taka opcja Szkolenia dostępna jest na naszej Platformie Szkoleniowej w Professional Cleaning Sp. z o.o., gdzie Główny Szkoleniowiec – Adam Lach służy wszelkim wsparciem w postaci konsultacji podczas procesu szkoleniowego, bardzo dokładne i merytoryczne wskazówki poparte bardzo bogatym doświadczeniem, tipy i podpowiedzi w dowolnej formie. Po zakończeniu kursu możesz liczyć każdorazowo na pomoc przed czy podczas pierwszego zlecenia, trudnego przypadku z jakim się spotykasz podczas zleceń – jakkolwiek potrzebna będzie pomoc.
To naprawdę idealna forma zdobycia głębokiej wiedzy jak też możliwość uzyskania każdorazowo wsparcia pełnego empatii , zrozumienia i rozumienia potrzeb.
Ile dziennie można zarobić na praniu obić tapicerskich, dywanów? Czy w ogóle ma sens brnąć w ten zawód?
To myślę kluczowe pytanie, które ciekawi nie jedną z osób, które chciałby się trudnić tym fachem. Otóż wszystko zależy od bardzo wielu elementów. Wiedza, doświadczenie, wyszkolenie, sprzęt oraz środki chemiczne, odplamiacze + akcesoria, samochód oraz bogate inwestycje w pozyskiwanie Klienta, który bowiem bez tego typu narzędzi niestety sam nie wykona telefonu.